Hej :)
Dziś mam dla Was trochę inny post. Niestety, powoli kończy się lato, a wielkimi krokami zbliża się do nas jesień. A wtedy tylko ciepła herbatka i pod kocyk.
Tego lata bardzo polubiłam własnoręcznie robione świeże koktajle, które były najlepszym deserem na ciepłe dni. Robiłam je z truskawek, porzeczek, borówek, malin czy jeżyn i zawsze smakowały wyśmienicie.
Wiadomo, nie tylko latem można pić takie koktajle, ale mrożone owoce nigdy nie smakują tak samo jak świeżo zerwane. Poza tym bardzo lubię wstać rano w wakacje, nigdzie się nie śpieszyć i zaserwować sobie takie pyszne coś do śniadania :)
świeże owoce + świeża mięta + zimne mleko + shake it = <3
Będzie mi tego brakowało...
A Wy, macie jakiś smak kojarzący się tylko z latem?
Pozdrawiam, Marta :)
Mi osobiście z latem kojarzą się czereśnie, maliny i truskawki ♥
OdpowiedzUsuńmmmniam ! fajny blog a tu masz mój zapraszam http://karolinablogger-karu.blogspot.com/ zaobserwuj odwdzięcze się tym samym :)
OdpowiedzUsuń